Czy życie z kierowcą tira jest jak związek na odległość? Przeczytaj o doświadczeniach żon i córki zawodowych kierowców. A jakie są Twoje przemyślenia?
Odp: Życie z kierowcą TIRa. witam, od niedawna mój facet jeździ, wcale nie jestem zadowolona, tym bardziej biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne jakie teraz panują.. strasznie to przeżywam, poza tym jestem choleryczką, furiatką, teraz sie jeszcze bardziej denerwuje gdy nieraz nie wiem co się z nim dzieje.
Moja jubileuszowa trasa Intymnie została przerwana w połowie, zaś trasa Johna- Helicopters- nie zdążyła nawet ruszyć w Polskę! Oboje doszliśmy więc do wniosku, że ta "przerwa techniczna" w graniu koncertów z naszymi zespołami to dobry pretekst, by zagrać sobie we dwoje i tym wydarzeniem uczcić 10 lat spędzonych
7,7 mil views, 146 likes, 2 loves, 86 comments, 10 shares, Facebook Watch Videos from Pertyn Maciej Pertyński: Myślę, że Polska Policja, Wydział Ruchu
Witam Wszystkich.Kolejny dzień szkoleń przebiega dosyć pomyślnie :) Jutro zapraszam na kolejny odcinek o godzinie 17:30.AndrzejWielkiR.Zapraszam!!INSTAGRAM-
Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2014-02-10 14:30:05 raszewska Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-10 Posty: 7 Temat: Moje życie z kierowcą tiracześć mam męża tirowca i jest mi bardzo ciężko tym bardziej że kilko krotnie mnie oszukał znalazłam rożne numery tele rożne sieci porno zrobiłam dwa razy awanturę za trzecim zażądałam rozwodu ale stwierdził że sie zmieni że więcej to się nie powtórzy na dzień dzisiejszy jest tak że kolejny tydzien nie gadamy ze sobą wiem że coś jest nie tak że mnie okłamuję odalilismy się w łóżku jest tak albo ciągle zmęczony albo zrobi to na odczepnego chciałabym czegoś nowego w współżyciu ale mąż twierdzi ze nie chce że jestem głupia proszę powiecie mi co mam robić 2 Odpowiedź przez zbyszek8791 2014-02-10 23:24:26 zbyszek8791 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-10 Posty: 6 Odp: Moje życie z kierowcą tira Jestem kierowca tak jak twoj rpoblemy sa bardzo trudne do rozwiazania,nie chce zebys brala wszystko co napisze bezposrednio do maja bardzo trudne zycie i ciezko byc im dobrymi mezami,spedzamy duzo czasu w kabinie samotni z dala od rodziny i ukochanej zony,dzieci w ciaglym stresie i z myslami co porabiam tutaj w tej balszanej dla zabicia czasu ogladamy takie filmy,dla rozladowania napiecia,lecz nie jest rownoznaczne ze do domu a tu zamiast odpoczac zalewa nas nagle fala problemow,bo jestesmy tylko na chwile,nie starcza czasu na maly problem urasta do skali konfliktu,ktory ciezko wsiada taki kierowca w kabine zamiast byc wypoczetym i spedzac czas milo z zona i dziecmi wyjezdzamy z bagazem problemow i brakiem poczucia ze nas ktos jeszcze kocha i potrzebuje do czegokolwiek,nie potrafimy z tym sobie poradzic i przy okazji ktore czesto sie zdazaja trasie odstresowujemy pijac alkohol i bawiac sie jak sie tylko moze nastawienie do meze i spokojnie mu mow ze jest wspanialym mezczyzna,ze doceniasz jego poswiecenie i trud jaki podejmuje zeby wyzywic rodzine,zapros go na jakies balety,zabaw sie z nim jak by to byla wsza pierwsza randka,napewno sie ulozy Za nim popelnisz blad,zastanow sie czy bedziez tego zalowal,czy warto tak sie zachowac.... 3 Odpowiedź przez onazona 2014-02-11 00:06:10 onazona Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-23 Posty: 79 Odp: Moje życie z kierowcą tira zbyszek- czytając Twojego posta, aż mi się lżej zrobiło, ale jak zorientowałam się w Twojej historii, to jednak okazuje się, że rzeczywistośc bywa właśnie taka jaką ma chyba większość z nas- żon "tirowców" - Twoje małżeństwo się jednak rozpadło - czyli rozumiem, że żona nie zmieniła nastawienia - a Ty - próbowałeś?i co miałeś na mysli piszac "...i bawiąc się jak tylko się da..." 4 Odpowiedź przez raszewska 2014-02-11 14:10:48 raszewska Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-10 Posty: 7 Odp: Moje życie z kierowcą tirai co miałeś na mysli piszac "...i bawiąc się jak tylko się da..."Jak mam to zrobić skoro on ciągle mnie okłamuje ukrywa ciągle coś przede mną dziwnie sie zachowuje ciągle za myslony jest nie wiem jak mam juz do niego podchodzić wiecznie zmęczony jest jak wraca do domu i gdy chce sie kochać jak mam to wszystko tłumaczyć 5 Odpowiedź przez Basia38 2014-02-11 14:19:32 Basia38 Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-11 Posty: 211 Odp: Moje życie z kierowcą tira zbyszek8791 napisał/a:Jestem kierowca tak jak twoj rpoblemy sa bardzo trudne do rozwiazania,nie chce zebys brala wszystko co napisze bezposrednio do maja bardzo trudne zycie i ciezko byc im dobrymi mezami,spedzamy duzo czasu w kabinie samotni z dala od rodziny i ukochanej zony,dzieci w ciaglym stresie i z myslami co porabiam tutaj w tej balszanej dla zabicia czasu ogladamy takie filmy,dla rozladowania napiecia,lecz nie jest rownoznaczne ze do domu a tu zamiast odpoczac zalewa nas nagle fala problemow,bo jestesmy tylko na chwile,nie starcza czasu na maly problem urasta do skali konfliktu,ktory ciezko wsiada taki kierowca w kabine zamiast byc wypoczetym i spedzac czas milo z zona i dziecmi wyjezdzamy z bagazem problemow i brakiem poczucia ze nas ktos jeszcze kocha i potrzebuje do czego kolwiek,nie potrafimy z tym sobie poradzic i przy okazji ktore czesto sie zdazaja trasie odstresowujemy pijac alkohol i bawiac sie jak sie tylko moze nastawienie do meze i spokojnie mu mow ze jest wspanialym mezczyzna,ze doceniasz jego poswiecenie i trud jaki podejmuje zeby wyzywic rodzine,zapros go na jakies balety,zabaw sie z nim jak by to byla wsza pierwsza randka,napewno sie ulozy czyli co to żona powinna zabawiać męża,bo on tak ciężko pracuje i po powrocie powinna skakać koło niego jak wokół jajka? No ja cie bardzo proszę. Żona pozostawiona sama w domu z całym "inwentarzem" problemami bez wsparcia męża także przechodzi trudne chwile.. ale czy to oznacza,ze ma z rozpaczy :isc na lewiznę" ? No nie!! Czy pomyslałeś co czuje pozostawiona w domu żona, której mąż dość swobodnie zachowuje się w stosunku do obcych kobiet, u którego znajduje"niewinne" filmy porno i dowody na niewierność? Ech Wiesz oboje powinni się starać o to, by pielęgnować swój związek- podstawa to szacunek i zaufanie? A czy oznaką szacunku do żony jest to,ze mąż lekceważy jej potrzeby, czy korzysta z usług obcej kobiety? Stopka jest mi niepotrzebna 6 Odpowiedź przez onazona 2014-02-11 15:30:10 onazona Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-23 Posty: 79 Odp: Moje życie z kierowcą tira wiecie co- z racji że mamy ten sam problem- męża tirowca - a trudno w sieci znależć fajne miejsce dla takich jak My - zalozylam tu na forum net kafejkę - zapraszam:)nie wiem czy zaglądacie do tej kawiarnianej części forum więc - w razie co- podaję linka:) napisania:) 7 Odpowiedź przez arturo11111 2014-10-02 02:21:08 arturo11111 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-10-02 Posty: 1 Odp: Moje życie z kierowcą tiraZbychu kolego co ty wypisujesz. Strasznie się żalisz a to co napisałeś to połowa prawdy a druga połowa to użalanie się nad sobą bracie. Zgadzam sie tutaj z Basią w ponad 100%. Kolego ja też jezdze ciężarówką głównie 4/1, 2 razy w roku lecimy w 4 auta na syberie i wiesz jakos ja nie czuje potrzeby ogladania pornusów i zachlewania mordy na pompach, moze za krótko jezdze dopiero 6 lat. Prawdą jest, że dużo kierowców kożysta z usług dziewczyn, pauza 24 chlanie, 45 to już w ogóle zjeżdżasz w piątek i do niedzieli wóda sie leje a poźniej tłuką sie po mordach. Widziałem dużo razy takie rzeczy, ale kolego nie opowiadaj, że kierowca to jest taki bardzo skrzywdzony przez życie i naraża sie na śmierć dlatego żeby rodzine utrzymać. Nie chcesz nie jeździj jak tak bardzo cierpi na tym twoja rodzina. Pomyśl czasem, tak jak Basia napisala o tej kobiecie w domu z dziećmi bo tak naprawde to ty jesteś w trasie i sie "martwisz" a kobieta w tym samym czasie musi męczyć sie z problemami dzieci, zrobić zakupy, u mnie w domu musi jeszcze narąbać drewna rozpalić w piecu odśnieżyć podwórko a latem kosić trawe, i wiesz co kolego ja wiem że jest jej ciężko z tym wszystkim i nie użalam się nad sobą bo ja musze zarobić bo ja siedze w budzie szczam na koło i jest mi ciężko. Mój ciężar w porównaniu do jej to jest kolego pikuś. Podsumowując to weź sie chłopie zastanów przemyśl kilka spraw, nie użalaj się nad sobą i nie rób nam złej opinii bo to że ty musisz walić gruche do pornusa, bo nie możesz powstrzymac swojego popędu seksualnego a na dodatek bawisz sie na wszystkie możliwe sposoby to nie znaczy że wszyscy kierowcy robią tak jak Ty. Pozdrawiam i szerokości dla Ciebie mąż i ojciec 2 dzieci. Tirowiec Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Wiele osób marzy o tym, by zostać zawodowym kierowcą. Jest to profesja częściej wybierana przez mężczyzn, jednak w ostatnich latach również liczba kobiet jeżdżących TIR-em stale wzrasta. Jest to pojazd wymagający odpowiedniej wiedzy i umiejętności, który jednocześnie daje dużo radości z prowadzenia. Kierowcy TIRów doceniają w swojej pracy samodzielność, możliwość zwiedzania świata i wykonywanie zajęcia, które po prostu lubią. Wymagania stawiane kandydatom na kierowców TIRa Warto podkreślić, że zawód kierowcy TIRa to nie tylko radość z jazdy, ale także ogromna odpowiedzialność za przewożony towar oraz bezpieczeństwo własne i innych osób znajdujących się na drodze. Aby strać się o tego typu posadę, należy wykazywać odporność psychiczną oraz fizyczną, łatwe przystosowywanie się do zmian oraz odporność na stres. Kierowcy TIRów muszą się również liczyć z tym, że większość czasu spędzają poza domem – osoby posiadające rodziny muszą więc przygotować się na liczne wyrzeczenia. Przy odrobinie chęci da się jednak pogodzić życie prywatne z zawodowym. Jak można zostać kierowcą TIRa? Kierowanie ogromną ciężarówką to marzenie wielu osób, jednak aby uzyskać odpowiednie uprawnienia potrzeba czasu i sporej dawki cierpliwości. Aby zostać kierowcą TIRa należy posiadać prawo jazdy kategorii C, które uprawnia do prowadzenia pojazdów o masie 3,5 tony. Jeśli ciężarówka ma więcej niż 3,5 tony, konieczne jest wyrobienie prawa jazdy kategorii C1, natomiast na jazdę z przyczepą wymagane jest prawo jazdy kategorii C+E lub C1+E bądź D, D+E. Zdobycie odpowiednich uprawnień jest kosztowne i zajmuje nieco czasu. Do jazdy TIRem potrzebne będzie również uzyskanie kwalifikacji zawodowego kierowcy, które otrzymuje się po ukończeniu specjalnego kursu i zdaniu państwowego egzaminu. Świadectwo kwalifikacji nie jest jednak wydawane na całe życie, okres jego ważności to 5 lat. Podczas nauki należy pozyskać również orzeczenie lekarskie zgodnie z art. 39j ustawy o transporcie drogowym oraz specjalne orzeczenie psychologiczne zgodnie z art. 39k ustawy o transporcie drogowym. Teoretycznie już samo posiadanie odpowiedniego prawa jazdy, świadectwa kwalifikacji i orzeczenia lekarskiego daje możliwość ubiegania się o posadę kierowcy TIRa, jednak w praktyce firmy transportowe wolą zatrudniać osoby, które mają już jakieś doświadczenie w prowadzeniu ciężarówek. W końcu TIR to ogromny pojazd, nad którym należy odpowiednio panować, znać podstawy jego mechaniki, a do tego przydatną umiejętnością okazuje się znajomość wielu europejskich tras. Jak wygląda badanie kierowców TIRa? Wielu kandydatów na kierowców obawia się badań lekarskich oraz psychologicznych, które są niezbędne do otrzymania odpowiednich kwalifikacji zawodowych. Podczas badania sprawdza się predyspozycje fizyczne oraz psychiczne, które decydują o tym, czy dana osoba nadaje się na zawodowego kierowcę. Jest to bowiem zajęcie znacznie obciążające organizm. Badanie kierowców polega na ocenie zdrowia kandydata na kierowcę na podstawie badań ogólnolekarskich, laryngologicznych, okulistycznych czy neurologicznych. Ważne jest sprawdzenie koordynacji ruchowej, stanu narządu wzroku i słuchu oraz ogólna ocena stanu zdrowia na podstawie wywiadu i badań laboratoryjnych. Taki rodzaj badania kierowców można wykonać w Warszawie np. tu Psychotesty to szereg zadań, mające na celu określenie czasu reakcji, koordynacji ruchowej, zdolności do podejmowania szybkich decyzji. Ocenia się również widzenie przestrzenne oraz wrażliwość na olśnienie. Ile zarabia kierowcy TIRa Po uzyskaniu niezbędnych uprawnień i przejściu badań, osoba ubiegająca się o stanowisko kierowcy TIRa może liczyć na całkiem niezłe zarobki. Zalezą one jednak od tego, jakim pojazdem się poruszamy, co przewozimy, ile trwa służbowy wyjazd czy w obrębie jakiego obszaru się on odbywa. Kierowca TIRa zarabia pomiędzy 4 a 7 tysięcy złotych na rękę każdego miesiąca. Nie są to zarobki gigantyczne, jeśli weźmie się pod uwagę wymagania stawiane kierowcom czy ich obciążenie psychiczne, chociaż na pewno wyższe niż średnia krajowa. Z całą pewnością na wyższe stawki można liczyć za zachodnią granicą, gdzie pracy szuka wielu zawodowych kierowców z Polski. W większości przypadków kierowcy zawodowi poruszający się TIRami kochają swoją pracę i nie wyobrażają sobie innego życia. Dzięki temu, że robią to co naprawdę lubią, są zadowoleni z warunków zatrudnienia i wcale nie narzekają na swoje pensje. Szczególnie, że są one zmienne – jednego miesiąca można zarobić więcej, w innych okresach zleceń jest nieco mniej.
Policjanci z Białegostoku patrolowali krajową „ósemkę”. Nagle ich uwagę zwrócił jadący szybko litewski tir. Ruszyli za nim. Kierowca tira nic sobie z tego nie robił. Nie zważając na podwójną linię ciągłą i skrzyżowanie wyprzedzał ciężarówkę na wzniesieniu, nie widząc co się przed nim dzieje. Tylko dzięki szybkiej reakcji kierowcy wyprzedzanej ciężarówki, który gwałtownie hamował i nadjeżdżającej z przeciwka osobówki, która zjechała do prawej krawędzi jezdni, nie doszło do wypadku. Chwilę później pirat drogowy był już zatrzymany przez policjantów. 37-latek twierdził, że jest w drodze do Bułgarii, a jechał tak, gdyż „jego praca polega na tym aby dotrzeć do celu na czas”. Dodatkowo usprawiedliwiał się mówiąc, że jadący z przodu kolega poinformował go przez CB-radio, że może spokojnie wyprzedzać. Za swoją niebezpieczną i nieodpowiedzialną jazdę Litwin dostał 1000 złotych mandatu.>>>>>Pirat gnał 200 km/h. Zobacz FILM, AK Zobacz film z policyjnego wideo-rejestratora>>>>>
Jak żyć z kierowcą tira? Ciągle go nie ma, czuję że mnie zdradza! Lidia Piszę do Was, bo nie wiem do kogo się zwrócić o pomoc. Koleżanki i znajomi nie potrafią być obiektywni, a fora internetowe są zaśmiecane przez „znawców”. Mój problem jest złożony,...
Skoro wiekszosc kobiet wychodzi z żałozenia że po co im mąż kierowca który jest tylko w domu na wekend to niech wezmą z nim rozwód i dalej szukają szczescia, moze znajdą w koncu jakiegoś tak rokefela co bedzie w domu na co dzień,a gdy to sie nie uda, to zaś moze niech wejdą na forum to czy inne i dalej szukaja. I bedzie to tak wygladac ;samotna mama ,pozna,szuka,mam problemy,poznałam nie tego tamten był lepszy itd... Przeciez nie tylko kobiety mają męzów kierowcow ,są tez marynarze ludzie na kontraktach i wiele innych zawodów co facetów nie ma w domu. Skoro ma tak wygladac zycie tych wszystkich ,to zanim coś napiszą niech sie zastanowią czego chcą ;czy męża kierowce lub z innym zawodem ktorego nie ma w domu pare dni,czy męża, luja, pijaka,awanturnika i nieroba. przecież wiekszość rozwodów jest z tych powodów. Więc kto w takim razie będzie lepszym??? No oczywiscie ten co mamy go w myslach ale tak zarazem mówiąc to gdzie go szukać skoro kazdy jest przekleństwem i ten co go nie ma i ten co pije. A pamiętać musimy o jednym kocha się tylko raz , druga miłość tak szybko nie przyjdzie jak ta pierwsza na nią sie czeka czasami aż za długo.
życie z kierowcą tira intymnie